O prawie do beztroskiej zabawy…
W Naszym Domu każdy ma prawo do odpowiedniej ilości czasu na beztroską zabawę. Możemy bawić się w to na co mamy ochotę jeżeli nie narusza to innych postanowień Małej Rodzinnej Konstytucji
Im młodsze dzieci w rodzinie – tym ważniejsze jest nasze przyzwolenie na spontaniczną zabawę. Zbyt często zapominamy o tej regule. Próbujemy organizować dzieciom zajęcia: angielski, chiński, skrzypce, pianino, jazda konna, judo. Im bardziej zapracowani jesteśmy my, rodzice – tym więcej podobnych zajęć zaplanujemy dla swoich dzieci. Nie doceniamy faktu, że dzieci pozostawione w spokoju znajdą sobie ciekawe, twórcze zajęcie nie kosztujące ani złotówki, a wspierające jego rozwój znacznie mocniej niż zorganizowane formy edukacyjno-rozrywkowych atrakcji.
W kolejnym, 8 artykule „Małej Rodzinnej Konstytucji” (dokumencie, który stworzyliśmy między innymi dla zabawy, jednak rezultaty znacznie wykroczyły poza nasze pierwotne „rozrywkowe” założenia!) mowa o zabawie. Tej dziecięcej i tej dorosłej.
Obserwując najmłodsze dzieci ze zdumieniem spostrzegamy, że do radosnej zabawy wystarczy radosny kontakt z uśmiechniętym dorosłym, patyk, pióro łabędzia albo piłka. W którym momencie gubimy taką perspektywę? Kiedy nasze dzieci porzucają zachwyt zwykłymi przedmiotami? Jak podtrzymywać radosną, twórczą ciekawość świata? Zadaj sobie te pytania i spróbuj zrozumieć, że nasze, dorosłe rozumienie rozwoju skażone jest wyobrażeniami celu, wyrażonego często w postaci przyszłego zawodu lub zgromadzonych środków finansowych, zaś pochłonięte zabawą dziecko skupia się na chwili obecnej, odkrywając radość w najprostszych czynnościach.
Odkryj w sobie tą radość – zaufaj dziecku i pozwól mu na nudę*, na skakanie w kałużach*, na sypanie soli do herbaty po to tylko, żeby sprawdzić jak będzie to smakować*. Doceń wysiłek włożony w wykonanie zawieszki na smartfona, dzięki czemu Twoje dziecko może oglądać ulubioną bajkę leżąc na parterze piętrowego łóżka*. Ciesz się, że Twoje dziecko oglądając kolejny odcinek „5 sposobów na…” próbuje zastosować podpatrzone tam pomysły 🙂
Baw się i pozwól bawić się dziecku! 😊
Serdeczności!
Artur
*oznaczone gwiazdką czynności i projekty pochodzą z repertuaru zabaw moich dzieci. Przy najbliższej okazji postaram się opisać szerzej to zjawisko 😊
Jak często my dorośli zapinamy o tym prawie wobec samych siebie? Nie, nie mogę odpocząć bo dzisiaj jeszcze to, to i to… Efekt? Zatracanie umiejętności cieszenia się chwilą i po prostu … wzięcie wdechu pełnego życia.
Doskonały pomysł i świetny sposób na nauczenie poszanowania dla prawa do prywatności drugiego człowieka